Uwierzył w szybki zysk; stracił pół mln zł
Jak poinformował we wtorek st. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich, w tym przypadku oszuści "złowili" swoją ofiarę właśnie na takie ogłoszenie. Obiecywali w nim krociowe zyski z inwestowania w złoto i inne metale szlachetne.
Przestępcy kontaktowali się z mężczyzną poprzez komunikator internetowy. Ten w ciągu kilku tygodni przekazał im pół mln zł, a kiedy chciał wypłacić zainwestowane środki z obiecanym zyskiem stało się jasne, że już ich nie ma, a kontakt z rzekomymi brokerami urwał się.
Pokrzywdzony w krótkim czasie stracił oszczędności całego życia. Policjanci wszczęli śledztwo w tej sprawie, ale namierzenie internetowych oszustów nie jest łatwe.
"Zanim zdecydujemy się na podobne inwestycje dobrze sprawdźmy reklamująca się w sieci firmę pod kątem jej wiarygodności. Warto sprawdzić opinię o podmiocie w wyszukiwarce i na na liście ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego" – zaapelował policjant.(PAP)
mmd/ mark/
