Chcemy skończyć z polityką "tekturowych czeków"
Minister w Krośnie spotkał się z włodarzem tego miasta Piotrem Przytockim, który ubiega się o reelekcję w kwietniowych wyborach samorządowych. Tematem rozmów były m.in. finanse samorządów.
Domański na konferencji prasowej zaznaczył, że w poprzednich latach finanse wielu samorządów zostały zdewastowane. „W wielu jednostkach samorządu terytorialnego brakuje środków na absolutnie niezbędne inwestycje” – powiedział.
Przypomniał, że w resorcie trwają pracę na reformą systemu finansowania samorządów. „Chcemy, aby samorządy były niezależne od decyzji zapadających w Warszawie. Chcemy skończyć z polityką tekturowych czeków, które de facto ograniczały wolność i możliwość swobodnego dysponowania środkami” – powiedział.
Jak zaznaczył minister, nowe propozycje będą uzgadniane z samorządami. Zdaniem Domańskiego, tylko w ten sposób reforma będzie skuteczna. W jego ocenie, najważniejsze dla samorządów będzie to, że ich dochody będą po reformie przewidywalne.
„Kluczowym założeniem reformy jest to, że decyzje dotyczące zmian w podatkach nie mogą wpływać na finanse samorządu. Ten nowy system będzie oparty na dochodach podmiotów znajdujących się na terenie danej jednostki samorządu terytorialnego. Na tych dochodach, które podlegają opodatkowaniu” – wyjaśnił szef resortu finansów.
Domański podkreślił, że zmiany w stawkach CIT czy PIT nie będą wpływać na finanse samorządów. „To oznacza, że samorządy będą nadal beneficjentami sytuacji, w której gospodarka rośnie szybciej. A kiedy koniunktura się pogorszy te dochody będą rosły wolniej. Będzie to podobne do sytuacji budżetu centralnego” – mówił.
Przypomniał, ż ten system jest wciąż konsultowany z samorządowcami i jego finalna postać powinna być znana za ok. 2-3 miesiące.
Domański zapewnił, że w tym systemie będą uwzględnione różne uwarunkowania samorządów. „Różną sytuację ma duże miasto, inną mała gmina. To wszystko będzie uwzględnione” – zapewnił.
Minister podkreślił, że uwzględnione będą również sytuacje, kiedy na terenie jakieś gminy są obszary chronione, czy też mają być utworzone np. parki narodowe czy krajobrazowe. „W tym systemie będzie odpowiednie wyrównanie dla takich samorządów, które mają dużo zielonych terenów” – powiedział.
Pieniądze dla samorządów mają być dzielone przez algorytm, który uwzględni różnice w poszczególnych jednostkach. Domański dodał, że algorytm będzie przejrzysty. „Pieniądze nie będą dzielone przez polityków” – mówił.
Nowy system finansowy dla samorządów ma wejść w życie od początku 2025 r. „Wiemy, że sytuacja w samorządach jest trudna, dlatego musimy działać szybko. Pula środków, która trafi do samorządów, będzie na pewno wyższa niż byśmy utrzymali dotychczasowy system” – zapewnił minister finansów. (PAP)
Autor: Wojciech Huk